Włochy

Lubię robić sam. Szczególnie jak jestem na Chorwacji bo są wliczone w nocleg na polu namiotowym. W Rzymie lubiłem je jeść w knajpce w pobliżu kościoła Santa Maria Ausiliatrice.

Podaj zatem swoją wersję - jakieś techniki robienia itd. Chętnie bym spróbował zrobić to także na wyjeździe do Włoch lub w Polsce :)

_________________
Do Włoch najlepszy transport.
transport z włoch do polski

Rzadko tu zaglądam. Bloga też zaniedbuję. Może zaproponuję tymczasem potrawę z wesela tureckiego. Jedną z głównych. Pastę z vongolami podam niebawem, wg przepisu jaki podejrzałem w Rzymie u znajomego. Narazie polecam ciastka z tureckiego wesela : http://impresjekulinarne.blogspot.com/2013/04/ciasto-francuskie-szpinak-osos.html

a co to za filozofia. Jak masz gotowe mięso w markecie to przesmażasz na maśle dodajesz makaron i gotowe. Jak masz żywe to płuczesz, gotujesz, jak się otworzą to oddzielasz od skorupek wywalasz zielone glonki którymi łączą się ze sobą potem jak wyżej. Jak się nie otworzyły to wywalasz.
Włosi nie płuczą, nie myją wrzucają żywe do wody gotują pod koniec dorzucają makaron.
Podobnie z rybami. My czyścimy, Włosi i Chorwaci pieczą razem z wnętrznościami. Polecam też ośmiornice gotowane w winie. Ech najbardziej zazdroszczę Włochom owoców morza.

ale taki nocleg to się opłaca

__________________________
aasapolska.pl