Kieruje to do polaków mieszkających na Sycylii. Może trochę nie na temat ale już próbuje gdzie się da.
Otóż poszukuje trójki rodzeństwa którzy tam mieszkają. Jakieś 4 lata temu zostali adoptowani przez Włochów wiem tylko że mieszkają na Sycylii ich matka adopcyjna jest nauczycielką przy kości, tyle się dowiedziałam w domu dziecka w którym byli. Tamta rodzina w ostatniej chwili się rozmyśliła i nawet nie pozwolili nam się pożegnać. Brat ma teraz 16 lat, siostra 14 i druga siostra 11, wszyscy są szczupli blondyni. mam też parę zdjęć odbitych na ksero. nie chcę ich buntować na tamtą rodzinę ani namawiać do przyjazdu poprostu chcę wiedzieć co u nich, czy są szczęśliwi... pamiętam do dziś jak z bratem się pokłóciłam ostatni raz jak go widziałam. tęsknie za nimi, zawsze byliśmy zżyci. chciałabym dostać chociaż szanse żeby się pożegnać... jeśli ktoś byłby chętny pomóc to proszę pisać gg:21030687, mail:
[email protected], skype: lolka224. będę bardzo wdzięczna. pozdrawiam i czekam...
